ZAJRZAŁO .....

poniedziałek, 11 marca 2013

GRAMY DALEJ

Pierwszy mecz za mną. Wygrałam 3:2. Spróbuję już nie oddać żadnego seta. Jeszcze jestem w szpitalu, ale już zaczyna przewijać się kwestia wypisu, co w oczywisty sposób mnie cieszy. Wprawdzie bardzo tu o mnie dbają i złego słowa na nikogo nie powiem, ale już mi się tak chce do dzieci, własnego łóżka i łazienki.

8 komentarzy:

  1. Mika tak bardzo się cieszę. Wracaj do domu.
    Przytulam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. W takim razie wracaj!

    OdpowiedzUsuń
  3. Brawo, pokazałaś że jak się czegoś bardzo chce to się da,
    cienie i blaski

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekam(y) :) !

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakkolwiek jest - wesołych świąt, Mika!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się Mika , że masz już to za sobą .
    Wiedziałam, że Ci się uda - powodzenia dalej
    Kokolinka

    OdpowiedzUsuń
  7. Optymizm, ambicje i plany to coś co potrafi człowieka uleczyć najlepiej

    OdpowiedzUsuń
  8. Nic dziwnego bo nigdzie nie jest tak dobrze jak w swoim domku:)

    OdpowiedzUsuń